Angelina Jolie uwielbia spędzać czas w samotności

49-letnia gwiazda Hollywood ma sześcioro dzieci – Maddoxa (23 l.), Paxa (20 l.), Zaharę (19 l.), Shiloh (18 l.) i 16-letnie bliźnięta Knoxa i Vivienne razem z były mężem Bradem Pittem – ale wyznała, że często spędza czas w samotności i to pomogło jej lepiej wczuć się w rolę Marii Callas w nowym filmie „Maria”.

Angelina Jolie uwielbia spędzać czas w samotności

49-letnia gwiazda Hollywood ma sześcioro dzieci – Maddoxa (23 l.), Paxa (20 l.), Zaharę (19 l.), Shiloh (18 l.) i 16-letnie bliźnięta Knoxa i Vivienne razem z były mężem Bradem Pittem – ale wyznała, że często spędza czas w samotności i to pomogło jej lepiej wczuć się w rolę Marii Callas w nowym filmie „Maria”.

W rozmowie z gazetą „The Sun” Angelina powiedziała: „Mam dzieci, które kocham, ale często jestem sama. Identyfikuję się z samotnością Marii.”

„Nie rozpracowałam jeszcze tego, jak żyć w samotności. Może wielu artystów czuje, że jako osoby są w otwartej przestrzeni. Nie potrafimy nigdzie osiąść. Czasami przez to znajdujemy się w dziwnych sytuacjach.”

Gwiazda filmu „Czarownica” wyznała, że zajmowanie się dziećmi jest dla niej najważniejsze w życiu.

W programie „Good Morning America” Angelina opowiedziała o roli Marii Callas w nowym filmie „Maria” i została zapytana o to, czy jest coś, co kocha w życiu tak samo jak Maria kochała śpiew. Angelina odpowiedziała: „Moje macierzyństwo. To daje mi szczęście. Możecie zabrać mi wszystko inne. Nic innego się nie liczy.”

Maddox i Pax pracują za kulisami w branży filmowej, natomiast Vivienne niedawno pomagała swojej mamie w pracy nad broadway’owskim spektaklem „The Outsiders”. Mimo to Angelina twierdzi, że żadne z jej dzieci nie pragnie życia w blasku fleszy.

Wyjaśniła: „Żadne z moich dzieci nie chce pracować przed kamerą. Cenią sobie swoją prywatność. Shiloh bardzo ją chroni. Ich prywatność od początku była naruszana. Dlatego mam nadzieję, że gdy dorosną uda im się ją chronić.”

Angelina otrzymała Oscara w 1999 roku za rolę w thrillerze psychologicznym „Przerwana lekcja muzyki”, a teraz mówi się, że ma szansę na kolejnego za rolę w filmie „Maria”. Mimo to aktorka twierdzi, że dla niej nagrodą było to, że mogła pracować na planie z tak świetnym zespołem.

Zapytana w rozmowie z magazynem „Best UK” o spekulacje dotyczące nominacji do Oscara, gwiazda odpowiedziała: „Wiele dla mnie znaczy to, że ktoś uważa, że wykonałam dobrą robotę. To dla mnie dużo znaczy.”

„To jest ekscytujące i bardzo miłe. Ale ja po prostu cieszę się, że mogliśmy stworzyć ten film. Naprawdę jestem bardzo szczęśliwa.”

„Wiem, że wiele osób tak mówi, ale to było doświadczenie życia. Nauczyłam się śpiewać i wcieliłam się w postać kobiety, którą szanuję. Mogłam pracować z tymi wyjątkowymi ludźmi.”

„Mam poczucie, że już to było najlepszym prezentem. Widzowie dobrze odebrali film. Wszystko inne jest marzeniem, ale już jestem wdzięczna.”

Close Bitnami banner
Bitnami