Brytyjski muzyk, który kończy dziś 78 lat, wyznał niedawno, że stracił wzrok w prawym oku przez infekcję, a ostatnio szczerze odniósł się do upływającego czasu.
Elton John zalał się łzami podczas nagrywania piosenki
Brytyjski muzyk, który kończy dziś 78 lat, wyznał niedawno, że stracił wzrok w prawym oku przez infekcję, a ostatnio szczerze odniósł się do upływającego czasu.
Elton nagrywał utwór „When This Old World Is Done with Me”, gdy pomyślał o tym, że jeśli odejdzie, to zostawi swoich dwóch synów Zachary’ego Jacksona (14 l.) i Elijaha Josepha (12 l.) oraz swojego męża David Firnisha (62 l.), i zalał się łzami.
W podcaście „Smartless” powiedział: „Napisałem piosenkę pod koniec pracy nad albumem i dostałem tekst Berniego Taupina ‘When This Old World Is Done With Me’.”
„Pisałem wers i pomyślałem sobie: ‘Jest bardzo ładny.’ Potem przyszedł refren, w którym jest mowa o mojej śmierci.”
„Gdy jesteś w takim wieku jak ja, czyli bliżej 100, to myślisz sobie: ‘Ile czasu mi jeszcze zostało?’”
„Mam dzieci, wspaniałego męża, więc myślę o upływającym czasie.”
„Gdy usłyszałem refren, płakałem przez 45 minut i zostało to uwiecznione w filmie.”
Piosenka znajdzie się na albumie Brandi Carlile i Eltona Johna „Whoe Believes in Angels?”, którego premiera przewidziana jest na 4 kwietnia.
Brandi twierdzi, że wszyscy powinni zobaczyć moment w filmie dokumentalnym „Elton John: Never Too Late”, w którym Elton wybucha płaczem, ponieważ był to bardzo „ludzki” odruch.
Dodała: „Chciałabym, żeby wszyscy to zobaczyli, ponieważ to było ludzkie i obnażyło słabość.”
„Takie rzeczy człowiek robi, gdy zapomina, że kamera jest włączona i to jest interesujące.”
„Doszedł do końca refrenu, a jego głos się załamał, a ja pomyślałam sobie: ‘Zaraz naprawdę się wzruszy.’ I dał się ponieść tej prawdziwej chwili.”
Elton John zalał się łzami podczas nagrywania piosenki
