Lily Allen ‘nie pamięta’, ile miała aborcji

40-letnia piosenkarka wyznała podczas rozmowy o antykoncepcji, że kiedyś “cały czas” zachodziła w ciążę.

Lily Allen ‘nie pamięta’, ile miała aborcji

40-letnia piosenkarka wyznała podczas rozmowy o antykoncepcji, że kiedyś “cały czas” zachodziła w ciążę.

Mówiąc o antykoncepcji w podcaście “Miss Me?” Lily wyznała: „Teraz mam spiralę antykoncepcyjną.

“Jestem już na trzeciej albo na czwartej, wcześniej to była totalna porażka. Tak, cały czas zachodziłabym w ciążę.”

Lily wyznała również, że nie pamięta, ile miała aborcji.

Śpiewając do melodii “My Way” Franka Sinatry, powiedziała: „Miałam kilka aborcji… ale potem znowu … Nie pamiętam dokładnie, ile.”

Lily dodała: „Nie pamiętam. Myślę, że może cztery lub pięć.”

Miquita Oliver, przyjaciółka Lily i współprowadząca podcast, opowiedziała z kolei o swoich doświadczeniach.

41-letnia prezenterka telewizyjna powiedziała: „Ja też miałam około pięciu! Lily, cieszę się, że mogę to powiedzieć, że ty możesz to powiedzieć i nikt nie przyszedł, żeby nas zastrzelić, nikt nas nie osądza. Miałyśmy mniej więcej taką samą liczbę aborcji.”

Lily wyznała, że jeden z jej byłych partnerów zapłacił jej za aborcję i wtedy uznała to za „romantyczny” gest.

Powiedziała: „Pamiętam, że kiedyś zaszłam w ciążę i mój facet płacił za moją aborcję, a ja myślałam, że to takie romantyczne!”

Miquita powiedziała: „Myślę, że to naprawdę romantyczne!”

Jednak Lily szybko zmieniła zdanie i dodała, że dzieci „są znacznie droższe”.

Twórczyni hitu “LDN” – która ma córki Ethel (13 l.) i Marnie (11 l.) z byłym mężem Samem Cooperem – powiedziała: „Nie, nie sądzę, żeby to było hojne lub romantyczne. Pomyśl o tej inwestycji, ile to kosztuje… 500 funtów? Dzieci są znacznie droższe.”

Lily nie podoba się to, że kobiety muszą uzasadniać swoją decyzję o dokonaniu aborcji.

Wyjaśniła: „Widziałam czasem memy krążące po Instagramie z kont proaborcyjnych. Za każdym razem, gdy pojawia się ten temat, nagle zaczynasz zauważać, że ludzie publikują posty o nadzwyczajnych powodach aborcji.

„Na przykład: ‘Moja ciotka miała dziecko, które było niepełnosprawne’ czy coś w tym rodzaju. ‘Jeśli donosiłaby ciążę, to by zmarła, więc musieliśmy.’ Ludzie, zamknijcie się!

“Po prostu: ‘Nie chcę teraz tego piep******o dziecka.’ Dosłownie: ‘Nie chcę dziecka’ to wystarczający powód.”