45-letnia gwiazda rozwiodła się z raperem – z którym ma North (12 l.), Sainta (9 l.), Chicago (7 l.) i 6-letniego Psalma — w 2021 roku i chociaż zawsze chciała „chronić” muzyka ze względu na jego zaburzenia dwubiegunowe, to w końcu przestała czuć wobec niego odpowiedzialność.
Kim Kardashian uważa, że jej napięte relacje z Kanye Westem są czymś ‘smutnym’
45-letnia gwiazda rozwiodła się z raperem – z którym ma North (12 l.), Sainta (9 l.), Chicago (7 l.) i 6-letniego Psalma — w 2021 roku i chociaż zawsze chciała „chronić” muzyka ze względu na jego zaburzenia dwubiegunowe, to w końcu przestała czuć wobec niego odpowiedzialność.
W odcinku otwierającym siódmy sezon “The Kardashians” powiedziała: „Zawsze czułam, że doświadczam w pewnym sensie syndromu sztokholmskiego [z Kanye].
„Zawsze go chroniłam i zawsze chciałem mu pomóc.
„Myślałam sobie: ‘Powinnam była to przeczekać’ albo ‘Mogłam pomóc’, [ale] to był pierwszy raz, kiedy nie poczułam na sobie tej odpowiedzialności.
To ch******e smutne.”
Kim zaprzeczyła również temu, jakoby miała „luksus odejścia i braku kontaktu”, ponieważ musi radzić sobie z jego publicznymi zarzutami wobec niej w odniesieniu do ich dzieci.
Powiedziała: „To nie moja rzeczywistość. Ta osoba — mamy razem czwórkę dzieci. To bardzo mylące, ponieważ w Internecie jest rozmowa w stylu: ‘Zatrzymam dzieci.’ Nigdy nie zadzwonił i nie poprosił [o spotkanie z nimi].
“Ale potem się budzę i widzę na Twitterze zarzuty, że izoluję dzieci.
„Kiedy to nie jest prawda i nie jest to racjonalne, po prostu muszę… Nie mogę się angażować cały czas. To rozwód — a nie porwanie.”
Gwiazda w ostatnim czasie tak bardzo stresowała się tym, co robi Kanye, że wystąpiło u niej zaostrzenie łuszczycy.
Powiedziała: „Nie miałam problemu z łuszczycą od czasu rozwodu, a teraz wróciła.
„Znów mam łuszczycę. Byłam bardziej zestresowana, prawdopodobnie dlatego, że musiałam bardzo chronić to, co trzeba było chronić.”
Założycielka Skims została zapytana o to, jakie myśli pojawiają się w jej głowie, gdy Kanye zachowuje się w sposób nieodpowiedzialny i wyjaśniła, że chce „chronić” swoje dzieci.
Powiedziała: „Moje biedne dzieci. Każdy inny sobie z tym poradzi, ale ja muszę chronić moje dzieci.
„Będą wiedzieć różne rzeczy. Dorosną, zobaczą to wszystko. Więc moim zadaniem jako mamy jest po prostu upewnienie się, że — w czasie, gdy takie zachowanie ma miejsce — one są chronione.”
Kim Kardashian uważa, że jej napięte relacje z Kanye Westem są czymś ‘smutnym’







