Eva Longoria i jej stosunek do porażek

Była gwiazda serialu “Gotowe na wszystko” opowiedziała o trudnych początkach, gdy ledwo wiązała koniec z końcem i dodała, że nie żałuje tamtego trudnego okresu, ponieważ uczynił ją bardziej wdzięczną za życie, które ma teraz.

Eva Longoria i jej stosunek do porażek

Była gwiazda serialu “Gotowe na wszystko” opowiedziała o trudnych początkach, gdy ledwo wiązała koniec z końcem i dodała, że nie żałuje tamtego trudnego okresu, ponieważ uczynił ją bardziej wdzięczną za życie, które ma teraz.

Powiedziała w rozmowie z “The Sun”: „Kocham tę walkę, uwielbiałam czas, gdy przeprowadziłam się do Hollywood i miałam sześć dolarów na koncie.

„Uwielbiam moje porażki, dzięki nim rozwijam się i uczę.

„Brałam udział w wyścigu szczurów i w przesłuchaniach, byłam w korporacyjnej Ameryce i pracowałam w różnych miejscach jednocześnie, żeby opłacić czynsz, spłacałam pożyczkę studencką i przeszłam przez to — i nie zamieniłabym na nic innego tych trudności i dotykania każdego szczebla drabiny.

„To sprawia, że teraz bardziej doceniam miejsce, w którym teraz jestem.”

50-letnia aktorka – która była wcześniej żoną Tylera Christophera i Tony’ego Parkera i ma siedmioletniego syna Santiago z mężem Jose „Pepe” Bastonem – nic by nie zmieniła w swojej przeszłości.

Powiedziała: „Nie dałabym żadnej rady młodszej wersji siebie. Nie powiedziałabym: ‘Nie wychodź za tego faceta’ ani ‘Uważaj na ten skręt w lewo’.

„Nie chcę poprawiać swoich błędów. Uwielbiam moją drogę, dziury w niej i wszystkie te rzeczy.

Eva dorastała na ranczu w Teksasie i podczas gdy jej ojciec chciał, aby wszyscy jedni to, co dała ziemia na ranczu, jej matka przemycała czasem różne przysmaki dla swoich czterech córek.

Przypomniała sobie: „Kochałam swoje dzieciństwo — dorastałam na ranczu, z kurczakami, świniami i krowami. Tata kazał nam jeść to, co mieliśmy z ziemi — mogliśmy jeść tylko to, co wyhodowaliśmy.

„Moja mama otrzymywała wypłatę raz w miesiącu, była nauczycielką, a w dniu wypłaty zamawiała pizzę Domino’s, którą jedliśmy i chowaliśmy pudełko po pizzy w śmieciach sąsiadów, żeby mój tata nie wiedział, że jedliśmy coś z zewnątrz.

“Tak dorastałam. Mój tata mówił: ‘Ziemia da nam to, czego potrzebujemy.’”

Close Bitnami banner
Bitnami