Anthony Hopkins oświadczył, że jego ‘drzwi są zawsze otwarte’ dla jego córki Abigail

Aktor (87 l.) nie utrzymuje kontaktu ze swoją jedyną córką – której matką jest jego pierwsza żona Petronella Barker – i niedawno przyznał, że nie zamierza na siłę naprawiać ich relacji, ale jednocześnie jest otwarty na zmiany, ponieważ ma wyrzuty sumienia, że wycofał się z jej życia, gdy była dzieckiem.

Anthony Hopkins oświadczył, że jego ‘drzwi są zawsze otwarte’ dla jego córki Abigail

Aktor (87 l.) nie utrzymuje kontaktu ze swoją jedyną córką – której matką jest jego pierwsza żona Petronella Barker – i niedawno przyznał, że nie zamierza na siłę naprawiać ich relacji, ale jednocześnie jest otwarty na zmiany, ponieważ ma wyrzuty sumienia, że wycofał się z jej życia, gdy była dzieckiem.

W swojej nowej autobiografii “We Did OK, Kid” pisze: „Mam nadzieję, że moja córka wie, że moje drzwi są dla niej zawsze otwarte. Chcę, żeby była zdrowa i szczęśliwa.

„Do dnia, w którym umrę, nigdy nie zapomnę widoku jej łóżeczku, śmiejącej się do mnie, kiedy wchodziłem do pokoju w pierwszym roku jej życia, śpiącej spokojnie tej nocy, kiedy wyszedłem z domu.

„Zawsze będę żałował tego, że ją skrzywdziłem, kiedy odszedłem od rodziny, nawet jeśli po dziś dzień uważam, że nie miałem wyboru.”

Aktor stracił kontakt z Abigail po zakończeniu jego związku z Petronellą w 1972 roku: „Oprócz wsparcia finansowego, nie miałem kontaktu z Petronellą i Abigail przez kilka lat.

“To najsmutniejszy fakt w moim życiu i mój największy żal, a jednak jestem absolutnie pewien, że byłoby znacznie gorzej dla wszystkich, gdybym został.”

Ojciec i córka na krótko odnowili relację w latach 80., kiedy Abigail była nastolatką, a aktor kupił jej mieszkanie i próbował pomóc w karierze aktorskiej.

Dodał: „Jako nastolatka Abigail zatrzymywała się u mnie od czasu do czasu, chociaż przez większość czasu nosiła bluzę z kapturem na głowie – jak to zapewne robią nastolatki. Pomogłem jej zdobyć małe role aktorskie i starałem się, aby czuła się mile widziana. Kupiłem jej mieszkanie.”

Jednak ich relacje ponownie się popsuły, a Hopkins nadal uważa, że utrata kontaktu z córką jest „ogromnym źródłem bólu”.

Aktor napisał: „Miałem wrażenie, że Abigail nie jest w stanie wybaczyć mi tego, że zostawiłem rodzinę, gdy była dzieckiem. Miała swoje powody. Nie mogę jej za to winić. Takie jest życie. Ale to było i jest ogromnym źródłem bólu.”