Aktor znany z filmu „Batman” wyznał, że niczym „dziecko” potrzebuje rutyny, gdy pracuje na planach filmowych, a niedawno każdego dnia jadł tylko łososia.
Robert Pattinson przez kilka miesięcy żywił się wyłącznie… łososiem!
Aktor znany z filmu „Batman” wyznał, że niczym „dziecko” potrzebuje rutyny, gdy pracuje na planach filmowych, a niedawno każdego dnia jadł tylko łososia.
W rozmowie z magazynem „GQ” powiedział: „Jestem jak dziecko. Mam dużo projektów jeden po drugim i mam obsesję na punkcje organizacji – inaczej czułbym się bardzo dziwnie.”
„Wczoraj jadłem lunch i zdałem sobie sprawę z tego, że nie czuję już smaku łososia. Przez kilka miesięcy jadłem tylko to.”
„Mam foczą dietę: jadłem łososia dosłownie trzy razy dziennie.”
Aktor nie stroni od ryb i wyznał, że kiedyś na planach filmowych zajadał się tuńczykiem.
Powiedział: „Kiedyś gdy pracowałem, to jadłem tylko tuńczyka z puszki. Wlewałem do puszki z tuńczykiem pikantny sos Cholula.”
„Kiedyś ktoś zobaczył jak to robię i powiedział, że to obrzydliwe.”
„Potem zacząłem bać się zatrucia rtęcią, więc przerzuciłem się na łososia. Ktoś powiedział mi, że mogę zatruć się rtęcią również jedząc łososia. Ale tak, lubię ryby.”
Aktor wyznał również, że uwielbia rano pić pobudzającą kawę.
Zażartował: „Uwielbiam pobudzającą kofeinę na początek dnia. Dzięki niej przez cały dzień jestem w maniakalnym stanie.”
„Ale nie mogę pić Celsiusa – to dla mnie za dużo. Mam wtedy wrażenie, jakbym nie mógł zejść z roller coastera.”
„Najbardziej lubię kawę rozpuszczalną. To bardzo angielskie. Lubię, gdy wygląda jak olej. Tak wygląda moje espresso – ledwo rozpuszczone granulki kawy.”
Robert Pattinson przez kilka miesięcy żywił się wyłącznie… łososiem!
