Khloe Kardashian była ‘wściekła’ po śmierci swojego ojca Roberta Kardashiana

40-letnia gwiazda straciła ojca w wieku 19 lat, ale była zachęcała do tego, żeby mówić o stracie w rodzinnym reality show „Z kamerą u Kardashianów”, przez co czuła się bardzo niekomfortowo.

Khloe Kardashian była ‘wściekła’ po śmierci swojego ojca Roberta Kardashiana

40-letnia gwiazda straciła ojca w wieku 19 lat, ale była zachęcała do tego, żeby mówić o stracie w rodzinnym reality show „Z kamerą u Kardashianów”, przez co czuła się bardzo niekomfortowo.

W podcaście „Khloe in Wonderland” w rozmowie z ekspertem od przeżywania żałoby Davidem Kesslerem, wyjaśniła: „Przez około trzy lata byłam wściekła.”

„Pracowałam na planie ‘Z kamerą u Kardashianów’ i pamiętam, że w pierwszym sezonie producenci kazali mi udzielić wywiadu o moim ojcu, ponieważ nie chciałam o nim mówić.”

„Wtedy, gdy o nim mówiłam, załamywałam się.”

Teraz Khloe twierdzi, że konfrontacja z własnymi emocjami wyszła jej na dobre i pomogła ruszyć z miejsca.

Dodała: „Po tej rozmowie miałam wrażenie, jakby ogromny ciężar spadł z moich ramion. Kopałam i krzyczałam podczas tej rozmowy, ale to był ostatni raz, gdy płakałam, mówiąc o moim tacie.”

„Wypuściłam z siebie całe to poczucie winy i cały gniew. Teraz mogę mówić o moim tacie z uśmiechem na twarzy, radością, podziwem i zrozumieniem.”

Robert Kardashian zmarł we wrześniu 2003 roku w wieku 59 lat – zaledwie dwa miesiące po tym, jak zdiagnozowano u niego raka przełyku. Kessler powiedział Khloe, że cieszy się, że znalazła ujście swojej rozpaczy – nawet jeśli było to przed kamerami.

Powiedział: „Ja twierdzę, że ludzie powinni robić to w swoim czasie, na swój sposób, więc żałuję, że nie miałaś wyboru. Ale w pewnym sensie kamera, publiczność stały się dla ciebie bezpiecznym miejscem do mówienia o tym.”

W jednym z odcinków „Z kamerą u Kardashianów” w pierwszym sezonie Khloe rozpłakała się przed kamerami, mówiąc o stracie ojca.

Powiedziała: „Moje siostry i mój brat poradzili sobie z tym. Ja albo się złoszczę albo milczę i dystansuję się od mojej rodziny.”

„Próbuję nie mówić o moim ojcu czy o jego śmierci. Mogę mówić o radosnych momentach, ale nie o jego chorobie.”

Później dodała: „Nie wiem jeszcze, jak poradzić sobie ze śmiercią taty, ale znajdę sposób na przepracowanie tego.”

Close Bitnami banner
Bitnami